The Eden District (forum)

Forum dla grupy http://theedendistrict.deviantart.com/

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2012-10-31 19:26:30

 Uta Kokoro

Rząd

Skąd: Tczew
Zarejestrowany: 2012-08-13
Punktów :   
WWW

Zgliszcza posiadłości

Niegdyś tętniąca życiem posiadłość należąca do władcy terenów na których znajduje się Eden, dziś Stary opuszczony dom w głębi lasu Matesa.
Miejsce to przyprawia wszystkich o dreszcze. Wielki poczerniały ze starości budynek, obrośnięty wijącym bluszczem i mchem, otacza czarny, wysoki płot. Wokół niego rosną potężne drzewa, liczące sobie ponad tysiąc lat. Dom ma wielkie okna. Niektóre nie mają szyb inne są popękane, a jeszcze inne są zamglone i nic przez nie nie widać. Ponoć czasami widać w nich poruszające się postacie ludzi, lecz może to po prostu wiatr bawi się poszarpanymi zasłonami.
Z przodu posiadłości znajduje się niewielka fontanna, w której, mimo nieużytku, płynie woda z jeziora Matesa. Do budynku prowadzi szeroka, kamienna droga, po bokach, której rosną krzaki różane. Przy samym wejściu do zamku rośnie czerwono-czarna wierzba płacząca. Jej piękne i giętkie gałęzie sięgają do samej ziemi. Legenda głosi, że zaklęto w niej dusze zakochanej niewiasty, której miłość zabito, za bycie nie-człowiekiem.
Na tłach domu znajduje się wielki labirynt, w którym nie trudno się zgubić. Rośnie tam również kilka jabłoni, wciąż obradzających w owoce.
Budynek składa się z parteru, piętra i poddasza. Wszędzie znajdują się zniszczone przez czas meble, a na ścianach wiszą obrazami byłych mieszańców.

- Na parterze znajduje się obszerna kuchnia, przedsionek, toaleta, a  resztę miejsca zajmuje ogromna sala balowa.
- Pa pietrze jest kila sypialni, biblioteka i również łazienki.
- Poddasze jest zamknięte i nie można na nie wejść chyba, że siłą.

Tak bynajmniej było kiedyś. Po niezapomnianym przyjęciu z okazji Hallowen, dom spłoną i częściowo się zawalił. Czas jego świetności przeminął na dobre i już nic nie można na to poradzić. Bez szwanku uszła jedynie płacząca wierzba wciąż opłakująca, swą utraconą miłość.

W Halloweenowy wieczór dom przyozdobiony jest przerażającymi i zabawnymi dekoracjami zrobionymi przez Lacri, Spectre i Spida.

Offline

 

#2 2012-10-31 19:52:27

 Alice "Lacri" Lacrimosa

Obywatel

Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-24
Punktów :   
numer ID: 25170208.A01

Re: Zgliszcza posiadłości

Przechadza się po domu sprawdzając czy wszystko gotowe. Ubrana jest w swoją dyniową sukienkę z zielonymi akcentami.  Na rękach ma długie pomarańczowe rękawiczki, a na nogach materiałowe kozaczki się gające jej do kolan. Włosy upięte są w kitkę, zieloną frotką. - Jeszcze raz. - Stoi przy stole z przekąskami znajdującym się w sali balowej - Chrupki - są. Pizza - jest. Cukier - mam. Lody miętowe - są. Ciastka, pomarańcze, napoje, zupa z dyni, ciasto z dyni... Ciasto z dyni... Ciasto... CIASTO CZEKOLADOWE! - Wrzasnęła z przerażeniem i zaczęła się panicznie rozglądać. - Uf~ Jest. - odetchnęła z ulgą. - No dobrze chyba wszystko gotowe. - Uśmiechnęła się radośnie.
Wtem rozległo się dzwonienie do drzwi.
- O! Chyba pierwsi goście już są. - Radośnie podreptała otworzyć drzwi.

Offline

 

#3 2012-10-31 20:03:39

 Amary.White

Obywatel

37275764
Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-16
Punktów :   
numer ID: 25160919.A16

Re: Zgliszcza posiadłości

Lekko przerażony odetchnął płytko i wyciągnął pośpiesznie zaproszenie, stojąc przed wielkimi drzwiami. - To chyba tu.. - Zadzwonił do drzwi. A może to nie tutaj..? Rozejrzał się raz jeszcze dookoła. Było tu trochę.. przerażająco.

Offline

 

#4 2012-10-31 20:06:58

 Alice "Lacri" Lacrimosa

Obywatel

Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-24
Punktów :   
numer ID: 25170208.A01

Re: Zgliszcza posiadłości

Otworzyła energicznie drzwi i z uśmiechem od ucha, do ucha stanęła na progu. - Witam na imprezie Halloweenowej. Pamiętajmy, jest to tajne spotkanie. - Puściła oczko i popatrzyła na  chłopaka. - Amaryyyyyy! - Przytuliła go.

Offline

 

#5 2012-10-31 20:08:36

 Spectra

Obywatel

Skąd: Tam gdzie nogi poniosą ;)
Zarejestrowany: 2012-09-08
Punktów :   
numer ID: 2517xxxx.A17

Re: Zgliszcza posiadłości

Za drzwiami stoi rodzeństwo. Chłopak wyższy od dziewczyny, ubrany w szarą koszulę, czarne spodnie i długi czerwony płaszcz, a na głowie czapkę piracką z żółtym pióropuszem. Jego siostra ubrana w fioletową sukienkę i dużym kapeluszem na głowie.
Spectra: Witaj Lacri... i no zapomniałaś o jabłkach ;P słyszałam Twoją wyliczankę przekąsek.
Spid: Hejo. Wybacz za S. jest trochę... zdenerwowana, bo zaliczyła kilka razy glebę - po czym się zaśmiał.
S: No bo sukienki to zuo, sama nie wiem czemu to włożyłam.

(Informuję, że dostałam pozwolenie od UtaKokoro, na piasanie dwoma postaciami na jedym koncie, gdyż, mam problem z zalogowaniem się na drugie)

Offline

 

#6 2012-10-31 20:08:43

 Amary.White

Obywatel

37275764
Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-16
Punktów :   
numer ID: 25160919.A16

Re: Zgliszcza posiadłości

Odetchnął z ulgą i przytulił się do dziewczyny. - Dobry wieczór, panienko Lacri. Miło mi panienkę widzieć. - Uśmiechnął się lekko.

Offline

 

#7 2012-10-31 20:11:18

 Alice "Lacri" Lacrimosa

Obywatel

Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-24
Punktów :   
numer ID: 25170208.A01

Re: Zgliszcza posiadłości

- Mi ciebie też. - Jak zwykle się szczerzy. - Wejdź do środka. - Spojrzała na drużkę i dostrzegła rodzeństwo. - Hejo! Jabłka mamy, bo z tyłu jest jabłoń. Wchodźcie do środka.

Offline

 

#8 2012-10-31 20:14:09

 Nube.Tsukikari

Obywatel

Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2012-07-30
Punktów :   
numer ID: 25270430.A12

Re: Zgliszcza posiadłości

Nube nie była do końca pewna czy przyszła pod dobry adres, jednak widok starej opuszczonej willi umocnił ją w poprawności swoich myśli. Zabite okna i próchniejące drzwi wywarły na dziewczynie duże wrażenie. "Mam nadzieję,że się tylko nie zawali gdy wejdziemy do środka." W tej chwili spojrzała na swoją koleżankę Incę. Jej kostium trupa był naprawdę dopracowany, no może z wyjątkiem maski, która zdawała się być z całkiem innej bajki... To sprawiło,że dziewczyna zawstydziła sie z mierności jej własnego przebrania, a mianowicie kostiumu ducha. Jedynym plusem tego niewypału był fakt,że nikt nie widział jej twarzy,dzięki czemu nikt nie miał szansy zobaczenia jej wielkiego czerwonego rumieńca, który rósł coraz bardziej, gdy tylko zauważyła na ulicy kogoś w ciekawym stroju. Spod białego płótna wystawała jedynie para nóg w cienkich rajstopach i ciężkich czarnych glanach. Nube przystanęła na chwile,żeby ostatni raz objąć spojrzeniem dom, po czym ruszyła szybkim krokiem na przód, a towarzyszka podążyła za nią. Gdy otworzyły ciężkie drzwi ich oczom ukazał się ogromny hall,a w głębi fragment sali balowej. To właśnie tam udały się obie dziewczyny. Wielki kryształowy żyrandol zwisał majestatycznie po środku wypełniając swym delikatnym światłem część wielkiego pomieszczenia. Wszędzie były typowe dla tego dnia ozdoby. Nube pomyślała,że tylko pajęczyny w tym miejscu są prawdziwe. Na samą myśl o pająkach, które ja utkały uśmiechnęła się.
-Inca, wiesz czy będa tu jakieś atrakcje no i gdzie jest gospodarz domu?-zapytała troszkę niecierpliwie dziewczyna.

Offline

 

#9 2012-10-31 20:14:23

 Spectra

Obywatel

Skąd: Tam gdzie nogi poniosą ;)
Zarejestrowany: 2012-09-08
Punktów :   
numer ID: 2517xxxx.A17

Re: Zgliszcza posiadłości

Spid: - wszedł do środka.
S: -zrobiła krok do przodu, ale potknęła się o sukienkę i poleciała na ziemię - Nuuuuu.... jak ja nie nienawidzę sukienek!
Spid: Mogłaś użyć telekinezy - pomógł wstać siostrze.

///Ile razy mamy powtarzać by nie pisać w gwiazdkach?!Proszę się stosować do regulaminu!///

Ostatnio edytowany przez Spectra (2012-10-31 20:19:02)

Offline

 

#10 2012-10-31 20:18:51

 Amary.White

Obywatel

37275764
Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-16
Punktów :   
numer ID: 25160919.A16

Re: Zgliszcza posiadłości

Rozejrzał się niepewnie i wszedł do środka za rodzeństwem. - A-ano.. Nie ma tu prawdziwych duchów, prawda Lacri..? - Zaśmiał się nerwowo. Trochę go przerażały te wszystkie duszki, nietoperze i dynie.

Offline

 

#11 2012-10-31 20:20:56

 Alice "Lacri" Lacrimosa

Obywatel

Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-24
Punktów :   
numer ID: 25170208.A01

Re: Zgliszcza posiadłości

Zaśmiała się wesoło i spojrzała na nowo przybyłe. - O! Inca! Cześć! - Podbiegła do nich z entuzjazmem. - Witam na imprezie. - Spojrzała na ducha. - Uuuuu~! Fajowy kostium! - Zwołała radośnie.

- Eeee... Nie mam pojęcia Amary. - Szczerzy się. - Ponoć coś tu straszy, ale to mogą być tylko plotki.

Ostatnio edytowany przez Alice "Lacri" Lacrimosa (2012-10-31 20:24:45)

Offline

 

#12 2012-10-31 20:24:59

 Inca.Rotachi

Obywatel

Zarejestrowany: 2012-09-12
Punktów :   
numer ID: 25181207.A07
WWW

Re: Zgliszcza posiadłości

Inca zaczęła się rozglądać na wszystkie strony, gdy tylko razem z Nube przekroczyły próg wielkiego hallu. Mimo niesamowicie realistycznych dekoracji tym, co najbardziej przykuło jej uwagę były stoły obficie zastawione jedzeniem. Ciasta, cukierki, muffinki, chrupki, i jakieś inne niezidentyfikowane potrawy i butelki zapychały wszystkie talerze i półmiski.
Na pytanie Nube Inca odpowiedziała:
- Szczerze to nie mam zielonego pojęcia - zaśmiała się pod nosem - Wiem tylko, że jestem głodna...

Offline

 

#13 2012-10-31 20:26:05

 Spectra

Obywatel

Skąd: Tam gdzie nogi poniosą ;)
Zarejestrowany: 2012-09-08
Punktów :   
numer ID: 2517xxxx.A17

Re: Zgliszcza posiadłości

Spid obrócił się się do chłopaka: Witaj Amary.
S przygląda się rozmowie

Offline

 

#14 2012-10-31 20:30:33

 Inca.Rotachi

Obywatel

Zarejestrowany: 2012-09-12
Punktów :   
numer ID: 25181207.A07
WWW

Re: Zgliszcza posiadłości

- Aa cześć Lacri! - przywitała się z dziewczyną, przyglądając się jej dyniowej sukience z uśmiechem - czyli jednak zostałaś przy dyni?
- Hej, Amary! Jedynym duchem, którego dzisiaj widziałam jest Nube -zaśmiała się i poklepała, żeby nie powiedzieć walnęła, towarzyszkę po plecach.

Offline

 

#15 2012-10-31 20:33:02

 Alice "Lacri" Lacrimosa

Obywatel

Skąd: Las Matesa
Zarejestrowany: 2012-08-24
Punktów :   
numer ID: 25170208.A01

Re: Zgliszcza posiadłości

- A nio tak. Stwierdziłam, że mi w niej najwygodniej. - Wyszczerzyła ząbki. - A, to ty Nube! - Przygląda się duchowi. - Nie poznałaby cię.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sp29.pun.pl www.fcbarcelona.pun.pl www.konkursy.pun.pl www.logistyka.pun.pl www.fallenguild.pun.pl